Od godz. 9.00 swoje wyroby zaprezentują na nim twórcy ludowi, artyści, rzemieślnicy i rękodzielnicy. Będą też stoiska oferujące wyroby i produkty regionalne (m.in. chleby, wędliny, sery, miody). W programie imprezy przewidziano również warsztaty i pokazy artystyczne a także Festiwal Piosenki i Przyśpiewki Ludowej. Od godz. 16.00 na scenie zaprezentuje się m.in. Zespół Pieśni i Tańca „Podlasie” oraz zagra folk kapela „Góralska Hora” i legendarny zespół „BRAThANKI”.
Wydarzenie współorganizowane przez Radę Działalności Pożytku Publicznego Województwa Lubelskiego, Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Lublinie i Forum Lubelskich Organizacji Pozarządowych jestkontynuacją Konwentu „Regionalna Sieć Współpracy Organizacji Pozarządowych z Samorządem Terytorialnym i Lubelskie Forum Inicjatyw Pozarządowych” z lat ubiegłych. Jest to szczególna uroczystość, w której uczestniczą przedstawiciele wszystkich organizacji angażujących się w pracę wspierającą wartościowe przedsięwzięcia na rzecz trzeciego sektora. W ramach wydarzenia, Rada Działalności Pożytku Publicznego Województwa Lubelskiego organizuje konkurs „Nagroda Trzeciego Sektora”, podczas którego powołana Kapituła Konkursu wyłoni laureatów za działalność w sektorze pozarządowym, a nagrody zostaną wręczone przez Marszałka Województwa Lubelskiego podczas Gali Trzeciego Sektora.
W programie m.in. zwiedzanie stałej ekspozycji muzealnej, a także pokazy ginących zawodów i umiejętności, degustacja tradycyjnych potraw miejscowej kuchni oraz koncert "Na Ludową Nutę" - do tańca i posłuchania.
Więcej informacji na poniższym plakacie.
- Celem Jarmarku jest przybliżenie kultury tradycyjnej, zainteresowanie mieszkańców i przyjezdnych turystów dziedzictwem kulturowym naszego regionu, przekazywanie z pokolenia na pokolenie istotnych treści kultury (obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia i zachowania, normy społeczne), a także promowanie regionu ze szczególnym naciskiem na prezentację bogatego dorobku dziedzictwa kulturowego - powiedział nam Robert Mazurek, dyrektor ROK i pomysłodawca Jarmarku. Ponadto organizatorzy pragną popularyzować regionalne wyroby, przedmioty użytkowe i artystyczne, a także potrawy i produkty regionalne.
Zgłoszenie udziału prosimy przesyłać na załączonym formularzu, e-mailem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., lub na adres: Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie, Departament Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich, ul. A. Grottgera 4, 20-029 Lublin. Termin nadsyłania zgłoszeń - 9 lipca 2021 roku. W przypadku zapotrzebowania na energię elektryczną prosimy o podanie tej informacji w karcie zgłoszeniowej.
Podróżnika powitał Robert Mazurek, pomysłodawca „Radzyńskich Spotkań z Podróżnikami”. Następnie licznie zgromadzona publiczność dowiedziała się wielu ciekawostek oraz faktów z historii przypraw, które niejednokrotnie mogą posłużyć za scenariusz filmowy. Na początek Jędrzej Majka omówił pieprz. Radzyniacy poznali czym rożni się ta przyprawa pochodząca z Indii, Kambodży czy Wietnamu, a także jak powstają jej odmiany – pieprz czarny, czerwony, zielony. Zaskoczeniem dla wszystkich było odkrycie, że pieprz ziołowy nie ma nic wspólnego z tą przyprawą.
Wydarzenie zgromadziło pokaźną ilość fanów młodych artystów, którzy przyszli usłyszeć co nowego zaserwuje im orkiestra pod batutą Zbigniewa Czuryły. Coroczna Gala Akordeonowa odbywa się w styczniu, jednak w tym roku, przez obostrzenia związane z pandemią COVID-19 impreza została przełożona na początek wakacji.
Orkiestra zagrała ponad dwugodzinny koncert. Gościem specjalnym był solista, Dawid Siwiecki - zwycięzca programu "Wirtuozi V4+. Międzynarodowy Talent Show". Podczas wydarzenia usłyszeliśmy muzykę klasyczną, filmową oraz rozrywkową. Premierowo radzyńska publiczność usłyszała walca z filmu „Trędowata”, oraz „Karwanę” Duka Ellingtona. Koncert zakończył się owacjami na stojąco oraz wręczeniem kwiatów.
W zawodach wystartowało 50 zawodników, którzy rywalizowali w 3 konkurencjach: pull up, squat, push up. W tym roku ilość uczestników zaskoczyła wszystkich. Organizatorzy oznajmili, że to była największa frekwencja od początku organizacji. W konkurencji podciągania na drążku wystartowało 45 zawodników w tym 3 panie. W przysiadzie z kamizelką 20 kg przez 2 min - 4 zawodniczki. Pompki na komendę wykonywało 20 zawodników. Uczestnicy rywalizacji przyjechali z wielu zakątków naszego kraju, począwszy od: Mielca, Rzeszowa, Warszawy, Katowic, Częstochowy, Wrocławia, Jeleniej Góry czy Gdańska. W tym roku było mniej kontrowersji w podciąganiu, gdyż została ustalona maksymalna szerokość chwytu 80 cm. Zwyciężył Adam Biedziak wykonując 340 powtórzeń z Katowic, który obronił tytuł z VIII edycji i potwierdził swoją wysoką formę.
Przybyli na nie członkowie PZERiI z Radzynia i kół w: Kąkolewnicy z przewodniczącym Antonim Mazurem, Komarówce ze skarbnik Wandą Bobruk, Czemiernikach ze Stanisławem Jędrzejkiewiczem, Wohyniu z Kazimierzem Brudkowskim oraz ze Stowarzyszenia „Radzyńskie Wrzosy”.
Uczestników spotkania powitał przewodniczący Związku Kazimierz Zdziebłowski. Następnie chwilą ciszy i modlitwą uczczono pamięć zmarłych członków: Czesławy Zdziebłowskiej, Józefa Dołbenia, Kazimierza Domańskiego i Zofii Kublickiej.
Historia przypraw to historia pełna zwrotów akcji i intryg, z wielkimi pieniędzmi w tle. Podróżnicy porzucali swoje dotychczasowe życie i zwabieni zapachem przypraw, sławy i fortuny ruszali w świat. – Jak bardzo aromatyczny jest nasz świat, po raz pierwszy przekonałem się osobiście, kiedy na początku tego stulecia wpłynąłem statkiem do Bosforu. Szybko okazało się, że Orient to nie tylko lasy minaretów, śpiew muezinów, ale także zniewalający świat zapachów. A korzenny targ w Stambule, zwany Targiem Egipskim, odmienił moje dotychczasowe myślenie o podróżowaniu – powiedział nam Jędrzej Majka, autor książki „Podróże za smakiem, czyli jak przyprawy zmieniają świat”. – Publikacja ta będzie głównym tematem kolejnej edycji „Radzyńskich Spotkań z Podróżnikami”. Autor opowiada w niej o poszukiwaniu w podróży nieznanych smaków, o pieprzu, wanilii, cynamonie, kardamonie, gałce muszkatołowej i innych przyprawach, bez których każda podróż straciłaby smak – dodaje Robert Mazurek, na zaproszenie którego podróżnik przyjedzie do Radzynia.