Warunkiem uczestnictwa w rywalizacjach sportowych był sentyment do miejsca rozgrywek – to połączyło wszystkich uczestników. Niestety pogoda trochę pokrzyżowała plany, przez co prawie połowa osób, które zgłosiły swój udział postanowiły jednak pozostać w domach, to i tak 20 nieustraszonych stawiło się na zawody. Zawodnicy przyjechali z różnych stron Polski: Lublina, Ząbek (koło Warszawy), Siedlec, a nawet Gdańska. Przedział wiekowy osób uczestniczących w zmaganiach sportowych mieścił się w granicach od 31 do 61 lat. Nie zabrakło również kibiców, głównie mieszkańców osiedla, którzy przyglądali się rywalizacji. Najmłodsi też chętnie kibicowali, a w przerwach między meczami wbiegali na boisko by strzelać gole.
Stopień trudności był bardzo zróżnicowany. Wykonanie zadań wymagało od uczestników specjalistycznej wiedzy oraz umiejętności w posługiwaniu się odpowiednimi narzędziami i przyrządami. Adrian to prawdziwy pasjonat motoryzacji, który swoje umiejętności z dziedziny techniki motoryzacyjnej doskonalił w szkole pod czujnym okiem nauczycieli przedmiotów samochodowych. Dzięki temu wymiana napędu rozrządu i zawansowana diagnostyka komputerowa nie stanowiły dla niego żadnego problemu.